Posiadając własny ogród trzeba liczyć się z koniecznością podlewania uprawianej w nim roślinności. Niezależnie od tego, czy nasadzeń jest dużo, czy nasza przestrzeń zewnętrzna to tylko trawnik, aby móc cieszyć się soczystą zielenią konieczne będzie nawadnianie.
System linii nawadniających ze sterownikiem
Najczęściej do podlewania używamy węża ogrodowego z końcówką zraszającą. Jednak nie jest to najlepsze rozwiązanie, ponieważ najczęściej zużywamy dużo więcej wody niż jest to konieczne. Dzieje się tak z dwóch powodów. Przede wszystkim zawsze wydaje nam się, że wody jest za mało. Po drugie, podlewanie w ciągu dnia jest mniej wydajne i skuteczne, ponieważ grunt jest nagrzany, a przez to duża część wody bardzo szybko odparowuje, tym samym nie zasila odpowiednio roślinności. Najlepszą porą na podlewanie ogrodu jest noc lub wczesne godziny poranne, kiedy ziemia nie jest nagrzana, a ciśnienie w instalacji jest najwyższe, ponieważ sieć nie jest obciążona. Jednak ciężko byłoby sobie wyobrazić wychodzenie w środku nocy z domu w celu podlania ogrodu. Rozwiązaniem będzie automatyczne nawadnianie ogrodu oraz obsługujący je sterownik do nawadniania. Taka instalacja w ogrodzie to nie tylko wygoda (ponieważ podlewanie nie wymaga naszej pracy, a nawet żadnej aktywności, poza odpowiednim zaprogramowaniem sterownika), ale także duża oszczędność. Woda w odpowiedniej (wystarczającej, ale nie za dużej) ilości dostaje się bezpośrednio do korzeni roślin, dzięki temu jest najlepiej wykorzystana. Do podlewania trawników służą linie nawadniające zakończone zraszaczami. Rabaty kwiatowe, skalniaki czy ogródki warzywne są natomiast zasilane w wodę za pomocą linii kroplujących.
Automatyczne nawadnianie to wygoda i oszczędność. Mimo początkowych kosztów zaprojektowania i zamontowania instalacji, jest to rozwiązanie godne uwagi, które warto zaplanować już na początku projektowania ogrodu. Wyznaczając poszczególne strefy i planując znajdującą się w nich roślinność, można od razu zaplanować odpowiednie linie nawadniające, biorąc pod uwagę wymagania rosnących tam roślin.