Przyznam, że staram się być na bieżąco ze wszystkimi nowinkami na rynku. Bardzo często wybieram się do galerii handlowych, w celu zapoznania się z nowymi ofertami. Zawsze można trafić na liczne rabaty i sporo zaoszczędzić. Jak co tydzień, wybrałam się do mojego ulubionego dużego sklepu i tym razem znalazłam coś naprawdę wartego uwagi.
Nowa, bardziej funkcjonalna wyciskarka
Tym razem zainteresował mnie model hurom one stop nowej wyciskarki do soków. Byłam ciekawa, czym różni się takie urządzenie, a nie miałam internetu jak młodzież w telefonie, żeby sobie wystukać i sprawdzić. Ledwo się nauczyłam na laptopie. Taka wyciskarka, była barziej funkcjonalna, ponieważ wszystkie odpadki spadały do misy pod miejscem na sok. Tak więc jednocześnie wyciskarka zajmowała mniej miejsca i można było ją szybciej wyczyścić. Cała filozofia tego urządzenia tkwiła w tym, żeby wrzucić do niego pokrojone warzywa, czy owoce. Nie trzeba było nic obierać i kombinować. Włączało się urządzenie guzikiem i można było sobie gdzieś iść, a sok robił się sam. I to jaki sok. Kiedyś próbowałam takiego u sąsiadki i wiedziałam, że takie coś przyda się również mnie. Tylko, że sąsiadka miała jeszcze starszą wersję, a ta jest ze specjalnym niekapkiem i wygodniejszym otworem i większą średnicą.Mogłam tam wrzucić praktycznie każdy owoc. Od razu kupiłam wyciskarkę, ponieważ takie zdrowe soki na pewno dobrze wpłyną na moje zdrowie, które ostatnio coś podupada pewnie z braku witamin.
Gdy dowiedziałam się jeszcze, że wyciskarka zatrzymuje w soku o wiele więcej witamin niż sokowirówka, to już w ogóle moja radość nie miała granic. Od teraz sama przygotowuje w domu świeże soki. To znaczy, ja tylko włączam jednym guziczkiem, a wszystko robi się samo. Ja po prostu delektuję się smakiem.